Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Mexico

Down Icon

Juan Grabois, kandydat Cristiny i Máximo Kirchnerów, kobieta „outsiderka”, której wszyscy pragną.

Juan Grabois, kandydat Cristiny i Máximo Kirchnerów, kobieta „outsiderka”, której wszyscy pragną.
Peroniści w gorliwości

Peronizm osiągnął trudne porozumienie w prowincji Buenos Aires, na terytorium, gdzie wciąż może demonstrować swoje siły, pomimo przegranych wszystkich wyborów parlamentarnych od 2009 roku. Nieufność jest i pozostanie absolutna między frakcjami kirchnerystów, kicillofistów i masistów, ale przynajmniej udało im się utworzyć sojusz. Sojusz ten został złożony w sądzie pod warunkiem uzyskania podpisów trzech przedstawicieli, po jednym z każdej partii, potwierdzających legalność każdego aktu lub utworzenia listy, od deputowanych do najniższego szczebla miejskiego.

Cristina Elisabet Kirchner śledzi każdy jej ruch z mieszkania przy ulicy San José 1111 w dzielnicy Constitución, wydając polecenia synowi, rozmawiając z Sergio Tomásem Massą i przekazując pośrednie wiadomości gubernatorowi Axelowi Kicillofowi, który stracił wszelkie polityczne uczucia, jakie do niej żywił. Dziś jest uważany za „outsidera”, a były prezydent nakazał utrzymanie jedności, ale nie wybaczyła mu, że hasło „Uwolnić Cristinę” nie stało się mantrą w języku gubernatora Buenos Aires.

W związku z tym zakończenie wyborów parlamentarnych 7 września odbyło się z trudem, bez wyłonienia kandydatów, którzy będą walczyć o odnowienie składu 46 deputowanych i 23 senatorów w legislaturze prowincji , a także radnych ustawodawczych i doradców szkolnych rozproszonych po 135 gminach Buenos Aires.

Prowincja jest podzielona na osiem okręgów wyborczych, z senatorami wybieranymi w pierwszym, czwartym, piątym i siódmym okręgu, a przedstawicielami w drugim, trzecim, szóstym i ósmym. Główny nacisk położony jest na okręgi trzeci i pierwszy, gdzie wybory będą się koncentrować, ze względu na ich znaczenie.

Jednak negocjacje peronistów skupiają się na październikowych wyborach, w których największa prowincja Argentyny dokona wymiany przedstawicieli krajowych. Partia kirchnerowska ma tam nazwę, która zyskała poparcie zarówno Cristiny, jak i Máximo Kirchnerów: Juan Grabois.

Máximo Kirchner i Juan Grabois. Archiwum Clarína Máximo Kirchner i Juan Grabois. Archiwum Clarína

Prawnik i przywódca polityczny, założyciel Związku Zawodowego Pracowników Gospodarki Ludowej (UTEP) i Frente Patria Grande (Wielkiego Frontu Ojczyzny), przemawia do Kirchnerów z kilku powodów: ostrego języka i bezkompromisowej obrony CFK w sprawach prawnych. Warto pamiętać, że wraz z Eduardo Valdésem był jednym z dwóch prawników, którzy towarzyszyli byłej prezydent podczas jej pierwszego wystąpienia przed sądem federalnym w Comodoro Py po zakończeniu drugiej kadencji, 13 kwietnia 2016 roku.

Co więcej, ewentualna kandydatura nieprzejednanego lidera na stanowisko zastępcy świadczyłaby o „czystości” dyskursu, która chroniłaby jego głosy, a o której partia kirchnerowska mówi na każdym spotkaniu , czy to w San José 1111, czy podczas wydarzeń w parku Lezama, a wszystkie one dotyczyły twierdzenia o „niewinnej Cristinie”.

Jednak ta potencjalna nominacja poważnie zdenerwowałaby zarówno Axela Kicillofa, jak i Sergio Massę. Gubernator proponuje skupienie się na słowie „Przyszłość”, o czym świadczy utworzenie jego grupy o nazwie „Ruch Prawo do Przyszłości”. Postawiłoby to gubernatora Tigre w trudnej sytuacji, ponieważ był już jego wewnętrznym rywalem w wyścigu prezydenckim w 2023 roku i zraziłoby potencjalnych wyborców, których Massa wciąż ma, do „szerokiego środka”. Pocztówki peronistyczne…

Juan Grabois w zastępcach. Zdjęcie Federico Lopeza Claro Juan Grabois w zastępcach. Zdjęcie Federico Lopeza Claro

Niespodziewana wizyta u Cristiny

Cristina Kirchner nadal koncentruje się na osobach, które ceni w swojej organizacji politycznej. Przykładem jej obecnej sympatii jest poświęcenie i czas, jaki poświęca Mayrze Mendozie, burmistrz Quilmes, którą chciałaby promować w wyborach na gubernatora Buenos Aires , co wydaje się obecnie trudne ze względu na twardą i konfrontacyjną postawę młodej burmistrz.

W każdym razie incydent, który miał miejsce przed aresztowaniem byłej głowy państwa, pokazuje, jak bardzo martwiła się ona losem swojego protegowanego. Jak informowaliśmy jakiś czas temu w tym felietonie, wzrost zainteresowania mediów prezenterką telewizyjną Marianą Brey był zaskakujący, ponieważ przeszła ze świata rozrywki do udziału w panelach politycznych, angażując się nawet w dyskusje z doświadczonymi polemistami, takimi jak były urzędnik K-12 Guillermo Moreno.

Sukces zawodowy Brey był tak duży, że była brana pod uwagę w sondażach, a w szeregach Partii Libertariańskiej i partii PRO rozważano jej kandydaturę na burmistrza Quilmes, co wzbudziło obawy w obozie kirchnerystów.

Ale świadoma potęgi gatunku, Cristina sama chciała spotkać się z Marianą Brey i dowiedzieć się, co ona o tym myśli, czy marzy o karierze politycznej i w którym okręgu mogłaby wkroczyć na scenę polityczną. Osoby z bliskiego otoczenia byłej prezydent twierdzą, że była zaskoczona silną osobowością pięknej prowadzącej program „Indomables”.

Wszystkie sektory polityczne myślą teraz o „outsiderze”, a Brey jest postrzegana pozytywnie nawet przez zwolenników politycznych Javiera Mileia, który udzielił już ekskluzywnego wywiadu młodej kobiecie, która najwyraźniej ma przed sobą polityczną przyszłość na złożonej scenie krajowej. Trudno ją oswoić…

Javier Milei i Mariana Brey w wywiadzie telewizyjnym Javier Milei i Mariana Brey w wywiadzie telewizyjnym

Ze straganów

Tymczasem zamknięcie PRO z La Libertad Avanza w prowincji Buenos Aires było trudne dla partii stworzonej przez Mauricio Macriego, ponieważ do ostatniej chwili cała uwaga skupiła się na losie i porozumieniu burmistrzów Soledad Martínez (Vicente López), Pablo Petrecca (Junín), María José Gentile (9 de Julio) i Javier Martínez (Pergamino) , którzy byli najbardziej związani z wpływami byłego prezydenta Cambiemos.

Podczas gdy Soledad Martínez w końcu zdołała wczuć się w sytuację libertarianina ze swojego regionu, Juana Palomino , tym, który był najdalej od tego porozumienia, był Javier Martínez: ten z Pergamino darzył sympatią rodzinę Passaglia , ponieważ bracia Santiago i Manuel rządzą San Nicolás i nie zgadzali się z żółto-fioletową grupą, tworząc siły „HECHOS”, które okazały się dalekie zarówno od porozumienia z mileizmem, jak i od kirchneryzmu, który zawsze ostro krytykowali.

Ale oprócz zamknięcia frontu „La Libertad Avanza”, który utworzył Sebastián Pareja wraz z Diego Santillim, Guillermo Montenegro i Cristianem Ritondo , pozostało jeszcze 10 dni agonii i podejmowania decyzji, zanim listy będą zawierały wszystkie imiona i nazwiska.

Kilka mil dalej Mauricio Macri nie zasnął i z najbardziej ekskluzywnych miejsc na stadionie MetLife w New Jersey dowiedział się o decyzjach PRO dotyczących La Libertad Avanza, oglądając półfinał pomiędzy Chelsea a Fluminense. Obok niego uśmiechał się Ronaldo , były brazylijski napastnik Realu Madryt i reprezentacji Zielono-Żółtych. Polityczny VAR...

Sabastián Pareja z Ritondo i Santilli w Rosadzie. Zdjęcie: Enrique García Medina Sabastián Pareja z Ritondo i Santilli w Rosadzie. Zdjęcie: Enrique García Medina

Clarin

Clarin

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow